Mówi się, że „nie ma złych wyborów, są tylko lekcje, które pomagają nam dojrzewać”, więc dziś o drodze do mądrych wyborów. Czym się kierować, by mądrze wybierać? Wyobraźcie sobie wieśniaka, który po trudach pracy na polu zostaje zaproszony do pałacu, gdzie częstują go wyśmienitym ciastem. Zachwycony smakiem, prosi o przepis i przekazuje go swojej żonie, by upiekła takie samo ciasto w domu. Jednak, będąc oszczędna, postanawia zastąpić najważniejsze składniki tańszymi zamiennikami. Efekt? Niezjadliwe ciasto i gorzkie rozczarowanie.
Ta historia jest doskonałą metaforą naszego chrześcijaństwa. Często próbujemy „oszczędzać” na naszym duchowym życiu, zadowalając się powierzchowną wiarą, która nie angażuje całego naszego serca.
Dziś przyjrzymy się temu, jak wybory, które podejmujemy, wpływają na naszą relację z Bogiem. Czy oddajemy Jezusowi wszystkie klucze do naszego serca? A może zostawiamy jeden mały „gwóźdź”, który staje się przyczyną naszej duchowej zguby? Posłuchajmy razem, jakie lekcje płyną z tej opowieści i jak możemy zbliżyć się do pełnego oddania Bogu.
Posłuchaj KLIK